Jeśli chcesz pomóc, wpłać na wsparcie poszkodowanych w wyniku powodzi. Linki poniżej:
SIEPOMAGA.PL - WSPARCIE POSZKODOWANYCH W WYNIKU POWODZI
ZRZUTKA.PL - POMOC POWODZIANOM ZE STRONIA ŚLĄSKIEGO


Głosowanie na zdjęcie sierpnia - trzeba wejść do sekcji "Fotografia górska i nie tylko" - nie ma linka na głównej, mój błąd.

Sport

Tutaj znajdziecie tematy nie związane z górami, coś o muzyce, filmach, sporcie, polityce i czymkolwiek innym...
Vision

Postautor: Vision » 2017-03-26, 10:38

Owszem, ale ogólnie zajął 13 miejsce i jak dzisiaj zajmie podobne to nie będzie znaczyło, że dzisiaj skakał gorzej, tylko mniej więcej odzwierciedli to wczorajsze skakanie. ;)
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2017-04-15, 07:49

Podobno Pudelek zaczął jeździć na rowerze, ale żadnego zdjęcia z rowerem nie umieścił. :P
http://sport.interia.pl/kolarstwo/news- ... Id,2382251
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8409
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2017-04-15, 12:03

Spoko, będą :D Choć zdążyłem przemalować :P
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Awatar użytkownika
bton1
Posty: 3312
Rejestracja: 2013-07-08, 07:52
Lokalizacja: Kraków

Postautor: bton1 » 2017-04-30, 08:32

Walka stulecia! Ale dramaty były!
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2017-04-30, 08:49

bton1 pisze:Walka stulecia! Ale dramaty były!
To już chyba setna walka stulecia.
Sam bym emeryta położył na dechy w pierwszej rundzie. :P
Vision

Postautor: Vision » 2017-04-30, 14:05

bton1 pisze:Walka stulecia! Ale dramaty były!


A pisałem tu 1,5 roku temu o nim:

sport-vt451,510.htm#61841

I w sumie doszedł na szczyt nawet szybciej niż się spodziewałem. ;)

Walka faktycznie świetna, jak na ostatnie lata i z powodzeniem nawiązywała do tych z lat 80-tych i 90-tych. No może nie w całości, bo jednak emocjonujące to były tak naprawdę 3-4 rundy, ale za to jakie. :) Chociaż przyznam szczerze, że w 6 rundzie już zwątpiłem w Anglika i myślałem, że do końca już nie będzie miał sił ruszyć. Nawet już byłem nim rozczarowany podczas walki. Ale dzisiaj na spokojnie oglądając powtórki, to wcale tak źle z nim nie było. Miał dwie kryzysowe rundy i też ciężko powiedzieć czy on spuchł, czy to były konsekwencje tych ciosów od Kliczki pod koniec 5-rundy. Bo kiedyś też już dostał cepa od innego Anglika i też przystopował zupełnie na 3-4 rudny, żeby potem się obudzić. Tak czy tak, źle nie było i nawet paradoksalnie pomimo, że o tyle młodszy, wyglądało to tak jakby pokonał Kliczkę doświadczeniem i cwaniactwem ringowym. Pierwszy raz kiedy czuł, że są problemy wypluł ochraniacz, żeby sobie odpocząć. A potem kiedy się przewrócił. Na powtórkach wygląda to tak jakby się celowo przewrócił, żeby sobie mógł te kilka sekund odpocząć. Być zamroczony był, ale mógł próbować ustać na nogach, tylko dostał by kolejne ciosy, więc bardziej mu się opłacało od razu paść po jednym. ;)

A Kliczko mimo wszystko świetne przygotowanie i do emeryta to mu jeszcze daleko, to była jego najlepsza walka od dobrych kilku lat. Niestety pokazał to, z czym od zawsze sobie nie radził, czyli niemożność wykończenia przeciwnika. Gdyby to był jego brat, to w 6 rundzie byłby już koniec walki. Witek takiej szansy by nie przepuścił i skończył Anglika.

No ale tak poza tą walką, to jeszcze jedno wydarzenie w tym tygodniu było dla mnie godne podziwu. Porażka naszych w hokeja 0:11. :lol

ceper pisze:Sam bym emeryta położył na dechy w pierwszej rundzie. :P


Całkiem możliwe, że Władek pozwijałby się ze śmiechu na Twój widok już w pierwszej rundzie. :usmi
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Vision, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2017-04-30, 14:29

Vision, pierwsze 4 rundy były dramatyczne dla oglądających, którzy oglądając to zasnęli i upadając z fotela mogli sobie zrobić kuku. Ciekawsze i pełne emocji są teletubisie. To nie koniec nudy, kolejne rundy ze zmiennymi "dechami" raczej śmiechu niż walki. Tylko w ostatnieja rundzie coś się działo. Jednym zdaniem: walka ustawiona, bo powinna trwać tylko jedną rundę, ale dogadali się, by tv zarobiła na reklamach. :P

Lubię sport, ale tu było więcej komercji niż walki. Dostrzegłem to od razu. :P
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Vision

Postautor: Vision » 2017-04-30, 15:14

ceper pisze:Jednym zdaniem: walka ustawiona, bo powinna trwać tylko jedną rundę, ale dogadali się, by tv zarobiła na reklamach. :P


Jak interesuje Cię typowe mordobicie, to wyjdź pod miejscowy pub w Bełchatowie, tam pewnie sporo takich emocjonujących walk macie. Boks, to nie tylko mordobicie i nie bez powodu jest nazywany szermierką na pięści. Choćby przykład Mayweather'a, najlepszego boksera obecnego stulecia. No ale jak ktoś ma tak płytkie spojrzenie na boks, to tylko świadczy o tym, że nie ma o nim za bardzo pojęcia i tego nie zrozumie. ;)
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2017-04-30, 15:23

Przepraszam, że myślałem o boksie, że wystarczy wejść do ringu i spuścić łomot rywalowi. Tu trzeba kurtuazji, pokazu tańca i igrzysk. Widocznie prostak ze mnie, bo oczekiwałem tylko krwi.
Jeśli oczekuję kultury, to idę do teatru lub opery.
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/

Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Awatar użytkownika
bton1
Posty: 3312
Rejestracja: 2013-07-08, 07:52
Lokalizacja: Kraków

Postautor: bton1 » 2017-04-30, 18:51

Vision pisze:Miał dwie kryzysowe rundy i też ciężko powiedzieć czy on spuchł, czy to były konsekwencje tych ciosów od Kliczki pod koniec 5-rundy.

Wydaje mi się, że spuchł. Ale mądrze sobie odpuścił 7.rundę, ósma wyrównana, a kolejne jak dla mnie wygrał. Do 10 rundy prowadził na punkty u dwóch sędziów.

Vision pisze:A Kliczko mimo wszystko świetne przygotowanie i do emeryta to mu jeszcze daleko, to była jego najlepsza walka od dobrych kilku lat.

Zgadza się. Ruchliwy jak mało kiedy. I wydawało się na początku, że nie będzie kalkulował, ale jak przyszło co do czego to stare nawyki wróciły.
Następny Szpila ;p
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10963
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2017-04-30, 18:59

Przy okazji boksu - kto nie widział to mocno polecam film "Człowiek ringu" ("Cinderella man").
Kapitalny i świetnie zrealizowany film o Jimie Braddocku.
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2017-04-30, 19:13

Oglądam taniec, nic się nie dzieje. Kompletna nuda. Po czwartej rundzie idę sobie zrobić kanapkę i herbatkę. Wracam zerknąć na 7 -10 rundę - żal oglądać przytulanki, prawdziwy żal. Po 10-tej rundzie udałem się na chwilę do WC, wracam i już po walce. Chyba Włodek sam się przewrócił ze starości lub nogi mu poplątały, bo chwilę odpoczywał przy linach.
Tak to wyglądała na moim ekranie walka stulecia. Czym się tu emocjonować?
Czekam na walkę tysiąclecia... :P
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/

Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
kris75

Postautor: kris75 » 2017-05-03, 07:02

ceper pisze:Oglądam taniec, nic się nie dzieje. Kompletna nuda. Po czwartej rundzie idę sobie zrobić kanapkę i herbatkę. Wracam zerknąć na 7 -10 rundę - żal oglądać przytulanki, prawdziwy żal. Po 10-tej rundzie udałem się na chwilę do WC, wracam i już po walce. Chyba Włodek sam się przewrócił ze starości lub nogi mu poplątały, bo chwilę odpoczywał przy linach.
Tak to wyglądała na moim ekranie walka stulecia. Czym się tu emocjonować?
Czekam na walkę tysiąclecia... :P


Ceper ty to tylko jesz i srasz. :ipwch
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2017-05-03, 08:25

Masz rację kolego, ale nie pod siebie. I jest mi z tym dobrze. :P
Zazdroszczę Ci jedynie czapeczki, w której kibicujesz i chadzasz spać - wtedy wyglądasz prawie jak Křemílek . ;)
https://youtu.be/1K7UhLctj7I
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/

Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5746
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2017-05-03, 08:53

Ceper, jeżeli lubisz emocjonujące walki polecam prześledzić karierę Marcina Najmana - na pewno będziesz usatysfakcjonowany ;)

A Kliczko dał świetną walkę. Widać, że stary mistrz nie chciał jeszcze odejść i niewiele brakło, aby powrócił w wielkiej chwale, bo faworytem przecież nie był. Na upływający czas nie ma rady. Witalij zrozumiał to po walce z Chisorą i udało mu się "ze sceny zejść niepokonanym". Tak chyba jest najlepiej, odejść i zostawić taką niepewność, ile razy jeszcze można byłoby obronić pas.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 256 gości