Byłem na Smoleniu w lipcu, akurat ów zamek jest dobrze zadbany i wejście darmowe.
Majko, a Ty czym kierowałaś się wychodząc za mąż? Przypominam sobie, że słyszałem "słowa pustelnika" i nadal się wahałem. Rozważałem jeszcze wariant z trzeciego świata, czy nie wziąć w formie posagu stada krów. Małżeństwo to też biznes, chociaż niektórzy decydują się na nie z rozsądku lub z miłości...
Szlaki, bezdroża, miejsca "z których nie uświadczysz re
ceper pisze:Majko, a Ty czym kierowałaś się wychodząc za mąż?
Kredytem zwanym MM-ką, pamiętasz zapewne o co chodzi, możliwością dostania wczasów rodzinnych i tego typu przyziemnymi sprawami. Bez zalegalizowania związku w PRLu to rzucali człowiekowi kłody pod nogi na każdym kroku. Taki to był wielce moralny ustrój
"Wokół góry, góry i góry
I całe moje życie w górach..."
I całe moje życie w górach..."
Tak dużo się mówi o miłości, a tu wszyscy upatrują tylko korzyści materialnych. Od czegoś trzeba zacząć.
Swój sprzęt AGD nabywałem już na wolnym rynku, część jako mienie przesiedleńcze. Gdybym zaczął jak emeryt, to może by mnie MM objęło, ale jak sięgnę pamięcią zawsze stary byłem.
Swój sprzęt AGD nabywałem już na wolnym rynku, część jako mienie przesiedleńcze. Gdybym zaczął jak emeryt, to może by mnie MM objęło, ale jak sięgnę pamięcią zawsze stary byłem.
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 199 gości