Góry lokalne, czyli majówka tam, gdzie nikt nie chodzi
Ostatni dzień w górach Trybecz. Znów zamek, znów łąki, znów ładnie.
http://www.kuzniapodrozy.pl/trybecz-tri ... ek-hrusov/
http://www.kuzniapodrozy.pl/trybecz-tri ... ek-hrusov/
Wiolcia pisze:Dobromił pisze:Jak pojadę w ten weekend w góry to wszystkie zdjęcia zrobię w opcji: jeden kolor, zielony.
Jak jedziesz na Ohnište, to jak skały zrobisz na zielono??
Dla Wiktora zrobię wiele.
I będziemy śpiewać na szlaku:
"Więc chodź, pomaluj mój szlak,
na zielono i zielono"
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Być może malutka Tatra Tea będzie w drodze powrotnej.
Dobra - kończmy dygresje.
Dobra - kończmy dygresje.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
laynn pisze:Wracając do sedna. Fajnie zielone polany. Fajne zdjęcia z burzową chmurą.
Fajnie, że te burzowe chmury nie dały czadu!
Ostatnio zmieniony 2018-05-18, 14:38 przez Wiolcia, łącznie zmieniany 1 raz.
Sebastian Słota pisze:Ten drugi dzień rewelacyjny, fajne pagórki, fajne widoczki. Spotkałaś może kogoś na szlaku, pieszych, rowerzystów?
Jeden chłopak z plecaczkiem schodził ze szlaku w okolicach zamku tego dnia. Rowerzystów spotkaliśmy parę razy, w ciągu całego pobytu, więc statystycznie tak raz dziennie można było w górach jakiegoś zobaczyć. Poza tym pusto, tylko sarny, jelenie, zające i sowy . I kleszczy zatrzęsienie, niestety.
Kolejny majówkowy dzień - tym razem zmieniamy pasmo i przenosimy się w Hroński Inowiec. Góry niewielkie, ale widokowe dzięki licznym, służącym jeszcze do niedawna do wypasu polanom i ukrytym wśród górskich grzbietów malowniczym wioskom.
http://www.kuzniapodrozy.pl/pohronsky-i ... ky-inovec/
http://www.kuzniapodrozy.pl/pohronsky-i ... ky-inovec/
By dokończyć wątek, ostatni dzień pobytu w górach na południu Słowacji. Zejście z Hrońskiego Inowca przez skałkowy widokowy Benat, zwiedzanie Nitry i Topolcianky na koniec.
http://www.kuzniapodrozy.pl/benat-nitra-topolcianky/
http://www.kuzniapodrozy.pl/benat-nitra-topolcianky/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 43 gości