a propo's Wyborów, polityki, Unii, standardów, ISO itd

[Vlado]

Mój przyjaciel z LO jest radnym PSLu, to bardzo przyzwoity człowiek.

No co Ty?

Cezary ja się ich najzwyczajniej boję. A szczególnie tej drugiej twarzy.

Cezary liczę, że nasze różnice światopoglądowe nigdy nie wpłyną na naszą znajomość;)

[bluejeans]

byłoby dziwne, gdyby celem partii politycznej nie byłoby dostanie się do władzy - to po co istnieje?

Czytaj w całości:

I na tym koniec.

Wśród ludzi chcących kandydować, nie widzę takich, dla których ważne byłyby losy kraju. Prywatny interes jest ważniejszy. Przynajmniej wśród tych grup, które odwiedziłam i wśród tych ludzi, których osobiście poznałam.

A ja szukam innej klasy polityków.

Mój przyjaciel z LO jest radnym PSLu, to bardzo przyzwoity człowiek.

O tych babeczkach spotykających się w siedzibie PSLu mogłabym powiedzieć to samo. Tylko powinnam zaznaczyć, że nie stanowią one trzonu partyjnego PSL w Katowicach.
Faktycznie tylko część z nich należy do partii, a grupa została powołana po to, by - jak wcześniej wspomniałam - rozpoznać problemy w najbliższym środowisku (z perspektywy "istoty naziemnej";) i szukać ich rozwiązania.

Wiem, że to tak bardzo ogólnikowo brzmi, ale panie naprawdę z sercem podeszły do swojej pracy.
Właśnie pomyślałam, że powinnam się z nimi jeszcze spotkać;)

[Pudelek]

Załóż własną partię i zacznij dbać o losy kraju. Proste jak świński ogon.

[bluejeans]

Powiem parę słów więcej o tym, czego byłam świadkiem, wędrując po spotkaniach różnych ugrupowań politycznych.
Bo w sumie to nie jest tak, że do władzy garną się wyłącznie ludzie ukierunkowani na własny interes, ale ci, którzy zostają kandydatami poszczególnych partii już owszem.
Rzecz w tym, że kompetentne osoby, które faktycznie chciały coś zmienić w Polsce i pracować dla dobra kraju, spotykały się z barierą nie do przejścia. Po wyłowieniu takiego "delikwenta" na licznych spotkaniach, na których "omawiano", co należałoby w Polsce zmienić, "delikwentowi" natychmiast blokowano jakąkolwiek możliwość dostania się do parlamentu.
Albo pomijano takich na listach, albo umieszczano go na takim miejscu, z którego i tak nie miałby szans wejścia do senatu.

Warto jednak odnotować jeden pozytywny przejaw: mądrzy ludzie, patrioci, próbują, a to dobry znak:)

[Krzyś66]

ale w innych kwestiach np.: tzw obyczajowych, społecznych zachowują zdrowy rozsądek.

przecież to konserwa bliska PiSowi jeśli chodzi o kwestie obyczajowe... chyba, że zakładamy, że to jest właśnie dzisiaj w Polsce "zdrowy rozsądek"

Dzięki PSL-owi mamy nadal piękny wynalazek zwany KRUS-em. Oraz dopłaty, sraty, odszkodowania co roku, bo to albo było za sucho, albo za mokro albo Putin nie chce kupować jabłek, a w ogóle benzyna do mojego traktora za milion złotych jest za droga! Po co się ubezpieczać, państwo da!

Szkoda tylko, że państwo tak hojnie nie wspomaga przedsiębiorców, którym nie sprzedają się np. buty albo szlag trafił produkcję komputerów... no, ale za nimi nie stoi PSL.

Ale za to, państwo wspiera górnictwo , wspierało przemysł stoczniowy i motoryzacyjny(póki mogło) , wspiera też inne grupy zawodowe dając im niesamowite przywileje ... temu tez winne jest PSL ?
Dopłaty z budżetu państwa to kwoty niezwykle małe a dopłaty unijne Panie Pudelek są też do dróg , kanalizacji i setek innych projektów .
Jest masa małych gospodarstw działających na granicy przetrwania , są regiony Polski gdzie jest to duży procent dla nich KRUS to zwykły socjal , pozwalający dalej działać i młodym nie emigrować a starym po prostu nie umrzeć z głodu . KRUS to tez masa przekrętów ale to że się tego nie chce zlikwidować to nie wina PSLu tylko wszystkich partii , a posłowie i byli posłowie oraz ich przyjaciele mają wiele majątków gdzie kręcą lody na dopłatach unijnych .Tak ale to przecież wina PSLu .
co do spraw obyczajowych , społecznych to albo powtarzasz jakieś slogany albo nie słuchasz wypowiedzi polityków . Wypowiedzi posłów PSL w większości spraw kontrowersyjnych były i owszem zachowawcze ale zdecydowanie bardziej pojednawcze niż nie jedna z PO ,że o PiS nie wspomnę .
A kwestię KRUSu , i innych emerytur uprzywilejowanych sensownie proponuje rozwiązać Petru i z nim się zgadzam w tej kwestii.

[Pudelek]

Ale za to, państwo wspiera górnictwo , wspierało przemysł stoczniowy i motoryzacyjny(póki mogło) , wspiera też inne grupy zawodowe dając im niesamowite przywileje .

a czy ja popieram wspieranie górnictwa i innych państwowych molochów??

Dopłaty z budżetu państwa to kwoty niezwykle małe a dopłaty unijne Panie Pudelek są też do dróg , kanalizacji i setek innych projektów

ja nie mówię o dopłatach unijnych, tylko od odszkodowaniach od państwa za zamknięty rynek w Rosji, za suszę, za gradobicia, za nieudany sezon, za niskie ceny skupu itp., o czym słyszymy co roku. Czy firma komputerowa może liczyć na odszkodowanie od państwa jeśli np. Turcja zamknie przed nimi rynek zbytu? Albo zaleje im magazyn? Nie, państwo odpowie: trzeba się było ubezpieczyć.

A z dopłat do dróg, kanalizacji i innych korzysta ogół obywateli, a nie ten czy konkretny rolnik, któremu wpływa na konto.

Jest masa małych gospodarstw działających na granicy przetrwania , są regiony Polski gdzie jest to duży procent dla nich KRUS to zwykły socjal , pozwalający dalej działać i młodym nie emigrować a starym po prostu nie umrzeć z głodu . KRUS to tez masa przekrętów ale to że się tego nie chce zlikwidować to nie wina PSLu tylko wszystkich partii , a posłowie i byli posłowie oraz ich przyjaciele mają wiele majątków gdzie kręcą lody na dopłatach unijnych .Tak ale to przecież wina PSLu .

owszem, to jest wina PSL-u, bo gdyby ktokolwiek chciał KRUS ruszyć w radykalny sposób, to automatycznie PSL wychodzi z koalicji. Od początku było wiadomo, że jeśli jakaś partia wchodzi w koalicję z PSL-em to KRUS zostaje jak dawniej.

Wypowiedzi posłów PSL w większości spraw kontrowersyjnych były i owszem zachowawcze ale zdecydowanie bardziej pojednawcze niż nie jedna z PO ,że o PiS nie wspomnę .

właśnie dlatego, że słucham polityków - nie tylko z tej partii - uważam, że jest to partia skrajnie konserwatywna, znacznie bliższa PiSowi niż liberalnego skrzydłu PO. Inna sprawa, że w samym PO to skrzydło obumarło, a cała partia skręciła ku konserwatywnym wyborcom, co, moim zdaniem, tylko dodatkowo im zaszkodziło.

Na dupie polskiej polityki jest wiele wrzodów, ale PSL jednym z największych i chciałbym wierzyć, że w tym roku go wytną... ale to mało możliwe, bo rodzina i klienci zawsze zagłosują.

[Krzyś66]

Pudelek jeśli oczekujesz że PSL i jego wyborcy będą liberałami to pomyliłeś i partie i tzw elektorat.
Natomiast wspominane przez Ciebie dopłaty pochodzą właśnie z funduszy unijnych .Z krajowych jedynie kwestie klęsk żywiołowych i też nie wszystkie .Oczywiście można nie pomagać rolnikom po nawałnicy czy gradobiciu , podobnie można nie pomagać osobom prywatnym które w ten sposób straciły majątek . Korwin to proponuje od lat , ja akurat w tej kwestii z Korwinem się nie zgadzam.A ubezpieczenia , jedynie obowiązkowe OC dla wszystkich rolników ma realne szanse na powodzenie. Ja mam taką strukturę upraw , że aby sensownie się ubezpieczyć musiałbym wyłożyć trzy razy do roku(bo każde ryzyko ubezpiecza się oddzielnie ) po około 25.000 zł także nie mów mi farmazonów o głupich nieprzewidujących rolnikach którzy nie chcą ubezpieczać swoich upraw.
Nie ja wymyśliłem dopłaty do rolnictwa i od zawsze byłem i jestem im przeciwny , ale skoro wszyscy je biorą (także w USA ) to i my musimy uczestniczyć w tym procederze. System dopłat całkowicie wypacza gospodarkę rolną , rozregulowuje ją i trudno potem wrócić do normalności , tak jest teraz na rynku mleka na przykład.

[Pudelek]

generalnie z wieloma Twoimi poglądamy się nie zgadzam, ale tutaj napisałeś zgodnie z moją myślą:

System dopłat całkowicie wypacza gospodarkę rolną , rozregulowuje ją i trudno potem wrócić do normalności

[cezaryol]

Ciekawa dyskusja, a ja musiałem zniknąć na kilka godzin z forum aby znaleźć książki Olgi Tokarczuk i przygotować je do spalenia.

kim ten człowiek byłby i kogo by obchodziło co mówił ostatnio w USA, gdyby dziennikarze się nim nie interesowali?

rozumiem gdybyście pisali o człowieku z czwartego rzędu, jakimś kompletnie nieliczącym się, ale tu przecież mowa o ścisłej czołówce partii, która zabiera się do rządzenia Sugerujesz, że facet, który już w rządach PiS zdążył być wiceministrem i podsekretarzem stanu w MON i szefem służby kontrwywiadu został nim dzięki zainteresowaniu dziennikarzy? I że jeśli w przyszłym rządzie obejmie jakiś stołek to też tylko dlatego, że go prasa wylansowała?

Nie zapominaj, że kiedyś był konstytucyjnym ministrem ( noc teczek ). Nie sugeruję, ale wg. obowiązującej wykładni mejnstrimu tylko Jarosław coś znaczy. Nie pamiętasz kampanii prezydenckiej? Nie głosujcie na Dudę, bo pod maską skrywa się twarz Kaczyńskiego. Albo teraz: Beata Szydło jest tylko figurantką, bo to Kaczyński przygotowuje się do bycia premierem. Jeśli tak na to popatrzeć, to kimże właśnie jest ten wiceprezes partii?
Nie mogę o tych sprawach pisać poważnie

Wiecie dobrze wszyscy, że polityka to pewnego rodzaju teatr a aktorzy raczej sobie wzajemnie krzywdy nie zrobią, bo różne interesy się przeplatają. Spójrzcie choćby na takie drobiazgi, jak głosowania nad pozbawieniem immunitetu, czy w sprawie postawienia kogoś przed Trybunałem Stanu. Nikomu właściwie krzywda się nie stała ( chyba poza jednym posłem, który zdaje się nie był dość mocny albo zwyczajnie przegiął ). Więc nie ma powodu, by toczyć zażartą dyskusję w sprawie personaliów.

większość społeczeństwa nie głosuje ani na PiS ani na PO, więc ten "tradycyjny wybór" to istnieje głównie w mediach...

Bardzo słuszna uwaga. Z tego wmawiania bierze się dużo problemów i nieporozumień wśród ludzi.

Cezary liczę, że nasze różnice światopoglądowe nigdy nie wpłyną na naszą znajomość;)

Jeśli przez nieszczęśliwy zbieg okoliczności przypadkiem natkniemy się na siebie w Opawskich w listopadzie, może mi się Pan nie kłaniać
( Wiem, że masz poczucie humoru )
p.s. A są między nami jakieś różnice światopoglądowe?

Włączyłem się do dyskusji chyba pierwszy raz sprowokowany artykułem, który podlinkowała Bluejeans i muszę przyznać, że niektóre wpisy naprawdę czyta się z zainteresowaniem.

[bluejeans]

Włączyłem się do dyskusji chyba pierwszy raz

Dyskusja na tym zyskała:)

[Vision]

a ja musiałem zniknąć na kilka godzin z forum aby znaleźć książki Olgi Tokarczuk i przygotować je do spalenia.

To tylko pokazuje, jacy ludzie dzisiaj są wyróżniani i nagradzani, stawiani jako wzory do naśladowania.

Ostatnio wyróżniono też Arabie Saudyjską i stanęła na czele panelu ochrony praw człowieka w ONZ. Kraj który faktycznie te prawa przykładnie szanuje.

[Vision]

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=hS3hXpWKbjI[/youtube]

[cezaryol]

Ciekawe, czy zadałaby to pytanie innej kandydatce na premiera.

[Vision]

W ten sposób na to nie patrzyłem, tak typowo humorystycznie to być miało. Ale jak w ten sposób patrzeć, to całkiem nie dawno jeden z dziennikarzy tej stacji zadał parę niewygodnych pytań obecnej pani premier i po kilku tygodniach już tam nie pracował.

[Basia Z.]

Mój przyjaciel z LO jest radnym PSLu, to bardzo przyzwoity człowiek.

Też znam dość dobrze radnego z PiS, który jest bardzo przyzwoitym człowiekiem i wiele zrobił dla miasta.
Ale to nie znaczy, że będę na nich głosować.

Co innego szczebel samorządowy, tu mogłabym głosować na osobę z dowolnej partii (no, poza narodowcami), którzy będą mieli dobre i realne do wykonania pomysły na miasto i przy tym nie zrujnują jego budżetu.
A całkiem co innego szczebel wyborów parlamentarnych, tu się liczy co innego.