Się dzieje

Tutaj znajdziecie tematy nie związane z górami, coś o muzyce, filmach, sporcie, polityce i czymkolwiek innym...
laynn

Postautor: laynn » 2020-03-15, 20:25

Vision pisze:A zakaszleć w sklepie można?

Nie wiem. Lepiej głośno pierdzieć niż cicho kaszleć.

Te informacje są w nocie jaką wszyscy pracownicy dostają od prezesa.
(...)Monitorujemy w możliwym do wykonania zakresie stan zdrowia klientów przy wejściu do sklepu i odmawiamy wejścia osobom, które posiadają symptomy chorobowe, łączone z objawami grypy,

jak; kaszel, katar czy zaczerwienienie. W odniesieniu do osób, co do których stanu zdrowia występują wątpliwości, mamy prawo dokonać dodatkowo pomiaru temperatury (powołujemy się na ogłoszony Stan Zagrożenia Epidemicznego w Polsce). Jako przekroczoną temperaturę uznajemy 37,5C. Odmowa wejścia związana jest z koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa dla pracowników oraz pozostałych klientów. Stosowna informacja o ograniczeniach, co do wejścia dla osób wykazujących symptomy chorobowe będzie umieszczona przy wejściu.

· Klienci, którzy wykazują symptomy chorobowe (kaszel, temperatura, kichanie) a znaleźli się na terenie sklepu mają zostać poproszeni przez pracowników ochrony lub dyżurnego sklepu o jego natychmiastowe opuszczenie, powołując się na Stan Zagrożenia Epidemicznego i wzgląd na wspólne zdrowie pracowników i klientów.(...)

Każdy sklep zakupił termometr, więc taką osobę podejrzaną, na pewno będzie zmierzona.
Wiesz, u mnie pracowała koleżanka (teraz w Katowickim sklepie pracuje) osoba, o zmniejszonej odporności. Osób chorych jak ja jest kilka, w grudniu zmarła koleżanka chora na cukrzycę (miała udar, miała chyba 44lata).
Vision

Postautor: Vision » 2020-03-15, 20:42

laynn pisze:Każdy sklep zakupił termometr, więc taką osobę podejrzaną, na pewno będzie zmierzona.
Wiesz, u mnie pracowała koleżanka (teraz w Katowickim sklepie pracuje) osoba, o zmniejszonej odporności. Osób chorych jak ja jest kilka, w grudniu zmarła koleżanka chora na cukrzycę (miała udar, miała chyba 44lata).


Wiesz mi bardziej chodzi o to, że to takie trochę półśrodki. U mnie jest podobnie, niby bezpieczeństwo, ale tak na pół gwizdka. Wiem, że straty ogromne, ale no trudno. Jak już coś robić, to wg bardziej konsekwentnie i po prostu powinni to zamknąć całkowicie na te chociaż dwa tygodnie, czyli powiedzmy 10 dni roboczych. Tym bardziej, że nie są to artykuły bez których teraz człowiek się nie obejdzie. Sam bym teraz nie chciał być pracownikiem takiego sklepu i jeszcze miałbym "badać" potencjalnie chorych pacjentów... U mnie w firmie ciągłe gadanie o odizolowaniu się, siedzieć w domu itp. ale nadgodziny przecież możecie robić. ;) Mi też do końca to na rękę by nie było, bo nie wiem jak dla mnie przy mojej umowie by się to skończyło, ale jakoś pewnie bym to przeżył.

Teraz powiedzmy pracownicy nie mający żadnych kompetencji mają sprawdzać czy jakaś osoba nie jest chora, a jak będzie to sami już mogą się w tym czasie zarazić.

W Tychach podobno od jutra fabrykę Fiata zamykają, chociaż na razie to nieoficjalna informacja, ale takie od kilku godzin krążą informacje w sieci. ;)
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Vision, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12365
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2020-03-15, 20:45

Tak, ale wiesz co by sie działo, jakby tak dzisiaj ogłosili, że powiedzmy od wtorku wszystko zamykają. Wszystko. Byś z sierkierą szedł w nocy zająć kolejkę pod piekarnię.
laynn

Postautor: laynn » 2020-03-15, 20:47

Masz rację, ja tylko wrzucam info. Ja idę na zwolnienie lekarskie. Wczoraj dyrektor przyjechał i jak mnie zobaczył podchodzi i mówi, Ty miało Cię nie być. (w środę rozmawialiśmy i powiedział, że zna moją historię i na moim miejscu jak się zacznie coś dziać, to żebym spierdalał - cyt dosłowny). Więc od jutra to wszystko pierdzielę. O ile nie za późno, choć tydzień temu miałem ból gardła, katar, więc według jednych źródeł może miałem koronowirusa, według innych nie.

Tym bardziej, że we wtorek miałem mieć dyżur...
Vision

Postautor: Vision » 2020-03-15, 20:48

sokół pisze:Tak, ale wiesz co by sie działo, jakby tak dzisiaj ogłosili, że powiedzmy od wtorku wszystko zamykają. Wszystko. Byś z sierkierą szedł w nocy zająć kolejkę pod piekarnię.


Ale ja nie napisałem, że wszystko. Chodziło mi o sklepy z artykułami, które nie są niezbędne do przeżycia. Czy firmy produkujące takie rzeczy.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Vision, łącznie zmieniany 2 razy.
laynn

Postautor: laynn » 2020-03-15, 21:08

SRAJTAŚMA
Zjadłem śniadanie, boli mnie dupa,
Czuję po kiszkach, że idzie kupa.
Jeszcze wytrzymam te kilka godzin,
Do sklepu nowy towar przychodzi.
Byłem już rano na półkach zero,
Ani ręczników ani papieru.
Nawet chusteczki, wszystkie gazety,
Wraz z podpaskami tych dla kobiety.
Patrze na półki i tak wspominam,
Tu była Mola a tam Regina.
A mnie tak strasznie, brzuch pobolewa,
Tu jeszcze wczoraj leżała Mea.
Jak mam do domu zrobić zakupy,
Kiedy papieru nie ma do dupy.
Rolka Velvetu leży na pralce,
A potem tylko zostają palce.
Kolejka długa jak w PRLu,
Jak w tamtych latach - Nie ma papieru,
Ja stoję twardo cieknie mi z czoła,
A tu mi dupa o pomstę woła,
Ludzie mnie cisną, ludzie mnie pchają,
Mówię Im ciągle, niech uważają.
Z tego wszystkiego nie wytrzymałem,
I nagle w sklepie ja sam zostałem.
Dziś jestem Panem w swojej łazience,
Papier do dupy trzymam już w ręce.
Napewno nigdy bym go nie dostał,
Gdybym się w sklepie wtedy nie posrał...
[Autor nieznany ]
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12365
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2020-03-15, 21:17

Ceper się zaszył na agro mamusi
Bo dziwny wirus Europy pół dusi
Wszyscy posrani, w markecie latają
Srajtaśmy sobie z rąk wyrywają.
Lecz nasz Sławomir sprytniejszy niż tłumy
Kupił srajtaśmę już za komuny!
Bo było tanio, po cichu, z przemytu
"Była okazja - to biorę - bez kitu!"
I tak urządził się uradowany
Tyle, że papier był używany.
No ale Cepra zbić z tropu się nie da!
Dobry i taki, jak przyjdzie bieda!
Tak więc gdy wirus się zjawi zza płotem
Ceper przywita go z wielkim polotem
Po czym napisze z tego relacje
Jak on - wspaniały - znowu miał rację.
Ostatnio zmieniony 2020-03-15, 21:23 przez sokół, łącznie zmieniany 1 raz.
laynn

Postautor: laynn » 2020-03-15, 21:20

:D
Mirek

Postautor: Mirek » 2020-03-15, 21:22

:brawo
FasolaNaSzlaku
Posty: 338
Rejestracja: 2019-05-12, 19:59

Postautor: FasolaNaSzlaku » 2020-03-15, 22:05

Vision pisze:U mnie w robocie to jest panika niesamowita. Co godzinę dezynfekują klamki, szyby. Zakaz wstępu kogokolwiek na halę, przed wejściem na halę, trzeba zdezynfekować ręce. Nawet okna uszczelniali i wprowadzili zakaz używania własnych naczyń. Kupili nam zmywarkę i firmowe naczynia. Swoje kazali zabrać do domu. Do tego kierownik zapasy zrobił: jedzenia i wszystkich innych środków jakby nas mieli na dwa tygodnie tam zamknąć. Ja tylko mam problem, bo teoretycznie mam astmę, na którą się nie leczę. Ale zawsze zimą kaszlę odkąd pamiętam minimum przez 3 miesiące. I też w firmie jakby kierownik słyszał, to by mnie od razu do domu wysłał, więc muszę się czaić z tym. Na mieście też za pewnie się nie czuję, bo mnie zgarną gdzieś za to, że sobie zakaszlałem. ;)

Ja z moją alergią zacząłem już sezon na kichanie :haha Aż się boję jutro do paczkomatu podjechać , by kilka przesyłek odebrać ... bo jak tam zacznę kichać to zaraz mnie zgarną :haha
Ostatnio zmieniony 2020-03-15, 22:06 przez FasolaNaSzlaku, łącznie zmieniany 1 raz.
laynn

Postautor: laynn » 2020-03-16, 07:43

Pudelek, my zamknęliśmy granice, a Niemcy, Belgowie, Holendrzy nie. Ech tam to są super rządy ;)

Choć Czesi jeszcze lepiej robią, to już bez sarkazmu piszę.
Ostatnio zmieniony 2020-03-16, 07:54 przez laynn, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
telefon 110
Posty: 2046
Rejestracja: 2014-09-20, 22:32

Postautor: telefon 110 » 2020-03-16, 08:38

laynn pisze:Pudelek, my zamknęliśmy granice, a Niemcy, Belgowie, Holendrzy nie. Ech tam to są super rządy ;)


Kasa.

Trzeba ratować kluby (różne), biznesy.
Wyższa forma darwinizmu społecznego.

"Czy sezon Premier League zostanie dokończony? Polski bramkarz nie ma wątpliwości, że głównym czynnikiem w tej sprawie będą... pieniądze.

- W przyszłym tygodniu przedstawiciele klubów mają rozmawiać na temat możliwych scenariuszy. Może być duże ciśnienie na to, aby sezon dograć. O tym decydować będą względy finansowe. Będą czynione działania, abyśmy wrócili szybko do meczów - zakończył."

https://www.meczyki.pl/newsy/lukasz-fab ... tification

Ci co darli japę w sprawie mszy w KRK łatwo to pojmą.
Ostatnio zmieniony 2020-03-16, 08:41 przez telefon 110, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Prezes
Posty: 1992
Rejestracja: 2013-11-11, 10:10

Postautor: Prezes » 2020-03-16, 09:02

telefon 110 pisze:Kasa.

Ano kasa. Ale dzisiaj wcale nie jest oczywiste, które podejście okaże się lepszym.
Przypominam, że zarżnięcie gospodarki przez zamknięcie wszystkiego na dłużej również oznacza ofiary. Być może więcej, niż w wyniku wirusa.
Awatar użytkownika
dakOta
Posty: 1040
Rejestracja: 2014-01-01, 02:24
Lokalizacja: Kraków

Postautor: dakOta » 2020-03-16, 09:52

Tak mi się skojarzyło po wypowiedzi Prezesa: https://www.youtube.com/watch?v=YmWpxiMpsOg
Zawsze trzeba iść. Jak się nie ma gdzie - tym bardziej.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości