21 lipca 2013 r. - Tatry Wysokie - Wrota pana CH
- Tatrzański urwis
- Posty: 1405
- Rejestracja: 2013-07-07, 12:17
- Lokalizacja: Małopolska
21 lipca 2013 r. - Tatry Wysokie - Wrota pana CH
Witam. Po długim namyśle postanowiłem jednak umęczyć jakąś relacje i zamieścić kilka zdjęć z rejonu Tatr w którym nie byłem jeszcze latem a tylko raz zimą w drodze na Szpiglasa . Miało być wejście na Cubrynę ale na razie było rozpoznanie terenu i ocenianie którą drogą podejść pod Mnicha na którego mam smaka się wybrać . Od Wrót Chałubińskiego podejście jest najłagodniejsze więc myślę że miałbym spore szanse wyspinać się na tą iglicę , ale najpierw muszę się znaleźć u jego podnóża żeby ocenić czy dam radę. Troszkę się rozpisałem nie na temat wybaczcie mi to , . Widoki z Wrót są nieziemskie a najlepsze z tych turniczek nad nimi na których siedziałem i mało brakowało a przydybałby mnie strażnik z TPN-u , miałem szczęście bo zdążyłem zejść na dół kiedy on był jeszcze niżej i prawdopodobnie mnie nie widział . Tak swoją drogą to jestem ciekaw czy ktoś nie zadzwonił czasami że jakiś wariat siedzi na skale nad przełęczą możliwe że tak było. Kilka zdjęć : Załączam jeszcze link do zdjęć : https://plus.google.com/photos/10338123 ... sImYrqvpBQ
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Tatrzański urwis, łącznie zmieniany 4 razy.
- Tatrzański urwis
- Posty: 1405
- Rejestracja: 2013-07-07, 12:17
- Lokalizacja: Małopolska
- Tępy dyszel
- Posty: 2924
- Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
- Lokalizacja: Tychy
Tatrzański urwis pisze:Widoki z Wrót są nieziemskie
Z tego co widzę, to te Twoje Wrota oferują nieco poszerzone widoki . Szczególnie na stronę słowacką.
Tatrzański urwis pisze:mało brakowało a przydybałby mnie strażnik z TPN-u , miałem szczęście bo zdążyłem zejść na dół kiedy on był jeszcze niżej i prawdopodobnie mnie nie widział
Czy Ty wiesz, że oni mogą to przeczytać ?
Tatrzański urwis pisze:Tak swoją drogą to jestem ciekaw czy ktoś nie zadzwonił czasami że jakiś wariat siedzi na skale nad przełęczą możliwe że tak było
Co widziałeś to i tak Twoje....
Tatrzański urwis pisze:Miało być wejście na Cubrynę ale na razie było rozpoznanie terenu i ocenianie którą drogą podejść
Orientacyjnie wejście na tzw. Galerie Cubryńskie jest dosyć proste i przy dobrej pogodzie powinieneś sobie spokojnie poradzić. Ale wyżej to się już sypie niesamowicie. Mi niestety, do Cubryny nie udało się dojść Tak czy siak, powodzenia życzę.
- Tatrzański urwis
- Posty: 1405
- Rejestracja: 2013-07-07, 12:17
- Lokalizacja: Małopolska
Niech sobie czytają , zwisa mi to.Tępy Dyszel pisze:Czy Ty wiesz, że oni mogą to przeczytać ?
No warto było tam podskoczyć .Tępy Dyszel pisze:Co widziałeś to i tak Twoje....
Byłem tam pierwszy raz , i od razu widoki mnie urzekły będę tam wracał częściej , możliwe że już w przyszły weekend.Tępy Dyszel pisze:Orientacyjnie wejście na tzw. Galerie Cubryńskie jest dosyć proste i przy dobrej pogodzie powinieneś sobie spokojnie poradzić.
Spróbuj jeszcze kiedyś.Tępy Dyszel pisze: Mi niestety, do Cubryny nie udało się dojść
Nie dziękuję.Tępy Dyszel pisze: Tak czy siak, powodzenia życzę.
A co niby miałoby być? Budka z piwem? .Vision pisze:pomimo, że wszyscy mówią, że tam nic nie ma
Te po prawej stronie takie niewysokie chociaż dosyć strome.Vision pisze:Po której stronie były te turniczki na których siedziałeś, jak wszedłeś na Wrota to po prawej czy po lewej?
Ostatnio zmieniony 2013-07-23, 18:37 przez Tatrzański urwis, łącznie zmieniany 1 raz.
Tatrzański urwis pisze:A co niby miałoby być? Budka z piwem? .
Właśnie nie wiem, ale wszyscy tak mówią, po co tam iść jak tam nic nie ma
Tatrzański urwis pisze:Te po prawej stronie takie niewysokie chociaż dosyć strome.
A to trzeba było w lewo, w lewo można
A co do zdjęć, rozjeżdżają Ci się bo nie dajesz enterów, dawaj 2 x enter po każdym zdjęciu i nic się nie będzie rozjeżdżać...
Ech, nie byłem na Wrotach ale jak patrzę na widoczki w Twojej galerii to aż rwie.
Bo to jest możliwe , znajomy miał taką sytuację. Siedział sobie w pewnym miejscu (legalnym , w Beskidach ) dość długo i musiał zwrócić kogoś uwagę bo w końcu dotarł do niego GOPRowiec i wypytywać zaczął co i jak. Okazało się, że zadzwoniła jakaś babka z informacją, że ktoś podejrzanie się zachowuje, bo bardzo długo siedzi w jednym miejscu i.t.p.
Wzięli go za samobója
Tak więc wcale nie wykluczone sa różne ludzkie donosy
Tak swoją drogą to jestem ciekaw czy ktoś nie zadzwonił czasami że jakiś wariat siedzi na skale nad przełęczą możliwe że tak było.
Bo to jest możliwe , znajomy miał taką sytuację. Siedział sobie w pewnym miejscu (legalnym , w Beskidach ) dość długo i musiał zwrócić kogoś uwagę bo w końcu dotarł do niego GOPRowiec i wypytywać zaczął co i jak. Okazało się, że zadzwoniła jakaś babka z informacją, że ktoś podejrzanie się zachowuje, bo bardzo długo siedzi w jednym miejscu i.t.p.
Wzięli go za samobója
Tak więc wcale nie wykluczone sa różne ludzkie donosy
- Malgo Klapković
- Posty: 2482
- Rejestracja: 2013-07-06, 22:45
- Tatrzański urwis
- Posty: 1405
- Rejestracja: 2013-07-07, 12:17
- Lokalizacja: Małopolska
Wcześniej nie dawałem enterów i się nie rozjeżdzały , dziwne że teraz tak się dzieje.Vision pisze:A co do zdjęć, rozjeżdżają Ci się bo nie dajesz enterów,
Tego to nie wiedziałem .Vision pisze:A to trzeba było w lewo, w lewo można
Możliwe że mnie też , bo długo tam siedziałem taki zamyślony nad pięknem Tatrzańskiej przyrody podziwiając z daleka taterników na Mnichu . Więc tak sobie pomyślałem że ja też tam wleze .Piotrek pisze:Wzięli go za samobója
Na piechotę po skałach .Malgo Klapković pisze:A jak planujesz dostać się na tego Mnicha?
Tatrzański urwis pisze:Wcześniej nie dawałem enterów i się nie rozjeżdzały , dziwne że teraz tak się dzieje.
Rozjeżdżały, rozjeżdżały, już co najmniej 5 razy Ci to poprawiałem we wcześniejszych relacjach
Tatrzański urwis pisze:Tego to nie wiedziałem .
Masz tu mapę gdzie można chodzić.
http://tpn.pl/filebrowser/files/taterni ... acznik.pdf
Teoretycznie do tych grani zaznaczonych na czerwono od polskiej strony możesz śmiało walić, tylko wypadałoby chociaż kask sobie sprawić...
Ostatnio zmieniony 2013-07-23, 20:43 przez Vision, łącznie zmieniany 3 razy.
- Malgo Klapković
- Posty: 2482
- Rejestracja: 2013-07-06, 22:45
- Tatrzański urwis
- Posty: 1405
- Rejestracja: 2013-07-07, 12:17
- Lokalizacja: Małopolska
O tym też nie wiedziałem Vision, kurcze bóc ze mnie , chyba urwisowanie w Tatrach wychodzi mi lepiej niż obsługa kompa .Vision pisze:Rozjeżdżały, rozjeżdżały, już co najmniej 5 razy Ci to poprawiałem we wcześniejszych relacjach
Chyba masz rację Robert tylko że jak spadnę to nawet kask mi nie pomoże , po prostu trzeba uważać i wiedzieć co się robi.Vision pisze: wypadałoby chociaż kask sobie sprawić...
Zgadzam się z Tobą Gosiu , jeśli już tam pójdę to tylko z liną i kubkiem asekuracyjnym no i uprząż by się przydała.Malgo Klapković pisze:Nie chcę wyjść na mądralę, ale jak już bym miała iść na Mnicha, to używając liny czułabym się dużo bezpieczniej.
To nie jest do końca prawda , każdy się boi chociaż ja rzadko kiedy , podobno tylko głupiec nie czuje strachu , cóż wychodzi na to że brakuje mi 5 klepki . A tak na poważnie to staram się zapanować nad nerwami i stresem , kilka głębszych oddechów i jest ok .Malgo Klapković pisze: Jednak jak znam Ciebie, to w Tobie strachu nie ma.
Tatrzański urwis pisze:Chyba masz rację Robert tylko że jak spadnę to nawet kask mi nie pomoże , po prostu trzeba uważać i wiedzieć co się robi.
Mi nie chodzi oto w tym wypadku, tylko jak idziesz sam, to wpisujesz się do księgi wyjść, zakładasz ten kask i teoretycznie jesteś tam legalnie i akurat tutaj oto mi chodziło tylko Weź też pod uwagę to, że Ci w kaskach są traktowani trochę inaczej w takim terenie przez filanców...
A co do kasku, to jest też on po to, że jak ktoś nad Tobą coś zrzuci, to Ci jednak może pomóc. Nie musisz więc wcale nigdzie spadać
Ostatnio zmieniony 2013-07-23, 21:43 przez Vision, łącznie zmieniany 2 razy.
- Tatrzański urwis
- Posty: 1405
- Rejestracja: 2013-07-07, 12:17
- Lokalizacja: Małopolska
O tym to akurat wiem , tylko że jest pewna zasada to znaczy gdy ktoś nad nami krzyknie kamień! albo uwaga! to żeby nie podnosić głowy do góry bo kask wtedy też nie pomoże .Vision pisze:A co do kasku, to jest też on po to, że jak ktoś nad Tobą coś zrzuci, to Ci jednak może pomóc. Nie musisz więc wcale nigdzie spadać
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości