Nad Kamesznicą
Nad Kamesznicą
Czas pociągnąć trochę temat Kamesznicy, a konkretnie owego pasemka które mnie od dawna interesowało
Niedziela. Pogoda trudna do rozszyfrowania, ogólnie nie ciekawie ale od czasu do czasu coś tam słońce się przebija. A wiec jedziemy-przecież zawsze można się wrócić w razie gdyby zrobiło się paskudnie.
Dobrze nie jest, wieje silny wiatr, w dodatku bardzo zimny. Termometr w aucie pokazywał 7st. więc przy tym wietrze miło nie będzie. Ale idziemy sobie, bo sceneria ładna. Strzałem w dziesiatkę były kalosze (gumioki po naszemu ) dla dzieci, bo po ulewach w piątek i sobotę, łącznie z nocą, jest mokro. Górskie trepy pewnie by juz chlupały.
Łąki miejscami usłane mleczami
Ojciec moknie
Dmuchanie Ziemi
Czas na posiadówę. Znalazły się zarośla chroniące przed wiatrem, na szczęście, bo na otwartej przestrzeni pizgało konkretnie
Później traska nie co straciła na atrakcyjności. Widoków mniej, sporo też między zaroślami, zadrzewieniami.
Inauguracja nowego sprzętu-z serii marketowych .
Wiedziałem, że nie polatamy za bardzo, bo za silny wiatr a kaliber latawca za mały, ale trza spróbować.
Coś tam polatał ale więcej było chaotycznego kręcenia, korkociągów i zliczania gleby. Tyle, że zabawa przy tym nawet dość dobra podczas gdy przy nagłych zwrotach latawiec "atakował" dzieciaki
I czas powrotu z wygwizdowa.
Może przy lepszej pogodzie jeszcze się tam zbierzemy połazić co nieco więcej. I przede wszystkim poleżeć na trawce dłużej .
Zdjęcia http://www.zuziawdrodze-foto.cba.pl/cypel052016/
Niedziela. Pogoda trudna do rozszyfrowania, ogólnie nie ciekawie ale od czasu do czasu coś tam słońce się przebija. A wiec jedziemy-przecież zawsze można się wrócić w razie gdyby zrobiło się paskudnie.
Dobrze nie jest, wieje silny wiatr, w dodatku bardzo zimny. Termometr w aucie pokazywał 7st. więc przy tym wietrze miło nie będzie. Ale idziemy sobie, bo sceneria ładna. Strzałem w dziesiatkę były kalosze (gumioki po naszemu ) dla dzieci, bo po ulewach w piątek i sobotę, łącznie z nocą, jest mokro. Górskie trepy pewnie by juz chlupały.
Łąki miejscami usłane mleczami
Ojciec moknie
Dmuchanie Ziemi
Czas na posiadówę. Znalazły się zarośla chroniące przed wiatrem, na szczęście, bo na otwartej przestrzeni pizgało konkretnie
Później traska nie co straciła na atrakcyjności. Widoków mniej, sporo też między zaroślami, zadrzewieniami.
Inauguracja nowego sprzętu-z serii marketowych .
Wiedziałem, że nie polatamy za bardzo, bo za silny wiatr a kaliber latawca za mały, ale trza spróbować.
Coś tam polatał ale więcej było chaotycznego kręcenia, korkociągów i zliczania gleby. Tyle, że zabawa przy tym nawet dość dobra podczas gdy przy nagłych zwrotach latawiec "atakował" dzieciaki
I czas powrotu z wygwizdowa.
Może przy lepszej pogodzie jeszcze się tam zbierzemy połazić co nieco więcej. I przede wszystkim poleżeć na trawce dłużej .
Zdjęcia http://www.zuziawdrodze-foto.cba.pl/cypel052016/
Ostatnio zmieniony 2016-05-17, 22:41 przez Piotrek, łącznie zmieniany 1 raz.
maurycy pisze:Nie wiadomo było, co się można spodziewac w ciągu dnia.
Nocy
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
laynn pisze:Panie nocy w dzień? Czyżby sądny dzień nadszedł?
Zbliża się. Mam juz kupiony bilet do Megiddo.
A i w górach widać, że idzie zło. Np w Murowańcu zakazali pić własny alkohol na sali jadalnej. Trzeba będzie pić wódkę kolegi, a on będzie pił wódkę moją.
Ostatnio zmieniony 2016-05-24, 13:39 przez Dobromił, łącznie zmieniany 1 raz.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
sokół pisze:Padłem na twarz - ja bym na to nie wpadł.
Jesteśmy w temacie Kamesznicy - "sławnej" z bezalkoholowych wesel. Tam dopiero muszą pięknie "omijać przepisy".
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
laynn pisze:I to jest powód by nie chodzić samemu w góry. Ty poniesiesz koledze źródło, on zaś Tobie.
Murowaniec zawsze przecierał szlaki w górach. Nie te, po których się chodzi. Te cnoty.
Kiedyś, czytając tematy o "kalorycznym, zdrowym i sytym" odżywianiu się w górach, miałem wizję - idą turyści strasznymi, długimi szlakami w demonicznych Tatrach. I prowadzą ze sobą male bydlątko ( co kto woli - owieczkę, jagnię, krokodylka, świnkę ). Robią obóz, ognisko, rożno, bydlątko skwierczące wśród tatrzańskich szczytów.
Zawsze trzeba być przygotowanym. I podać współtowarzyszowi pomocną dłoń oraz kieliszek.
Co do Murowańca - tam tyle cnót, że wkrótce trzeba będzie się tam na kolanach poruszać.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 213 gości